W klimacie i religii, w których dom jest twierdzą, tj. musi nie tylko stanowić fizyczną ochronę rodziny przed warunkami atmosferycznymi, ale też być zamkniętym obszarem życia kobiet z całej rodziny, musiało dojść do budowania domów jak całe zagrody, z centralnym patio stanowiącym główną przestrzeń domu, pokojami ulokowanymi w galerii i tarasem na dachu, z którego można bezkarnie wyglądać na świat nie będąc samemu zauważonym.
Marrakesh i mapa labiryntu.
Także w ciasnych medynach można znaleźć domy, do których wchodzi się przez wąskie, niskie drzwi i nagle znajduje się w ogromnej otwartej przestrzeni z basenem czy fontanną, kilkoma piętrami galerii i tarasem dającym widok na miasto.
To domy, które ukryte w labiryncie uliczek dają wytchnienie od upału i tłumu.
Stukasz kołatką w drzwi, przechodzisz przez nie i już jesteś w swojej osłoniętej od słońca, ukrytej wśród roślin samotni.
Nie wiem jak trafiliśmy do tego hotelu.
Nie wiem tym bardziej, że jak już trafiliśmy, to pomimo, że zostaliśmy wyposażeni w mapkę z siedmioma punktami kontrolnymi, prowadzącą z hotelu do placu Dżamaa al-Fina, to i tak za każdym razem gubiliśmy się, zawracaliśmy, analizowaliśmy punkty kontrolne ponownie, jeszcze raz zawracaliśmy, kilka razy pytaliśmy o drogę i piętnastominutową trasę pokonywaliśmy w 40 minut.
Riad czy dar
Rezerwując noclegi w Maroku, często trafia się na hotele typu RIAD.
Tak naprawdę, turyści zwyczajowo rozumieją termin RIAD jako tradycyjny układ architektoniczny domów z centralnym, zamkniętym patio.
W rzeczywistości, tradycyjny układ domostw, zawierający otwarte patio i pokoje z których wejście znajduje się na kolejnych piętrach w galerii mogą nosić nazwę zarówno RIAD, jak i DAR.
Jaka jest więc różnica?
W układzie budynku typu RIAD, w centralnej części patio znajduje się punkt wodny. Może to być fontanna, a może to być basen.
DAR natomiast ma umieszczoną fontannę, basen na jednaj ze ścian.
Woda, to ważny element marokańskiego domu . Woda jest cenna w tym pustynnym kraju. Posiadanie fontanny w domu świadczy o statusie i zamożności gospodarzy.
2 piętra w górę, 2 piętra w dół niezbędne do życia
Przechodzimy przez wąskie drzwi wskazane nam jako wejście do sklepu z tkaninami. -„Łaaaaał! -” za drzwiami znajdujemy ogromną otwartą na 2 piętra przestrzeń.
Właściciel sklepu nie dziwi się naszemu zdziwieniu. Chyba każdy wchodzący z wąskiej uliczki, spodziewa się zastać za małymi drzwiami ciasne i niskie pomieszczenia. A tu taka niespodzianka! Ogromne, pełne ceramicznych ozdób patio z 2-piętrową galerią.
Właściciel opowiada nam, że to nie wszystko co można zobaczyć w marokańskich domach. Często budynki ciągną się jeszcze 2 piętra w głąb ziemi.
-„W Maroku latem jest naprawdę gorąco. Żeby normalnie funkcjonować rodziny przenoszą się do pomieszczeń pod ziemią. Tam panuje przyjemny chłód” – tłumaczy nam dalej właściciel sklepu.
Dowiadujemy się też, że inaczej jest zimą. Domy w Maroku nie mają instalowanych systemów ogrzewania wobec tego, żeby w pomieszczeniach zimą było cieplej, rodziny przenoszą się z kolei na wyższe piętra domu, tam gdzie pod sufitem gromadzi się najcieplejsze powietrze.
Ze sklepu z tkaninami wychodzimy bez tkanin, ale za to z wiedzą na temat marokańskiej architektury.
Sam właściciel tak się zapamiętał w opisywaniu nam marokańskich domostw, że zapomniał…pokazać nam swój towar. Chyba gdyby był swoim pracownikiem, to sam by sobie dał po łapach.