Dawno, dawno temu w dwóch zwaśnionych plemionach u podnóża Atlasu Wysokiego żyli sobie dziewczyna I chłopak, Hadda i Moha.
Dziś nikt już nie pamięta jak doszło do ich pierwszego spotkania. Niektórzy twierdzą, że zobaczyli się na targu w pobliskim mieście, do którego ojciec zabrał dziewczynę żeby kupić jej nowy mendil na ślub siostry. Chłopak z ojcem sprzedawali tam tkaniny tkane od pokoleń przez rodzinę.
Inne przekazy mówią, że spotkali się jeszcze przed wojną plemion, na jakimś wspólnym weselu dalekich kuzynów.
Dość, że spojrzeli na siebie i zakochali się w sobie bez pamięci.
Jak tragiczna to była miłość wiedzą tylko świadkowie tych zdarzeń.
To właśnie wtedy wybuchła wojna plemion. Starszyzna obu plemion widząc, że młodzi mają się ku sobie, zakazała im wszelkich kontaktów. To była nieludzka decyzja, w całości podyktowana względami politycznymi.
Od tej pory Hadda i Moha wiele razy wykradali się z namiotów. Jednak za każdym razem byli wytropieni i zawracani.
Którejś nocy chłopak był tuż, tuż, na terenie zajmowanym przez plemię dziewczyny. Jednak wartownicy plemienia Hadda zauważyli go i poszczuli psami. Chłopak ledwo uszedł z życiem.
Zdarzały się też chwile szczęśliwe. Jak choćby wtedy gdy ciotka Haddy, przechodząc do plemienia wroga z oficjalną misją, przeniosła liścik do Mohy.
Ale Hadda i Moha byli coraz bardziej nieszczęśliwi. Którejś zimy wypłakując oczy rozpoczęli strajk głodowy. Płakali, płakali aż zmarli z tęsknoty, a na płaskowyżu Plateau des Lacs z ich łez powstały dwa jeziora: Iseli (narzeczony) i Tiselit (narzeczona).
Mędrcy z obu plemion widząc tragiczne skutki swojego uporu podjęli historyczną i wspólną decyzję. Odtąd nigdy więcej nic nie może stanąć na drodze miłości. Nawet w czasie wojen zakochani mogą odtąd przejść na terytorium wroga by poślubić wybrankę.
Zdecydowano też, że na pamiątkę miłości Haddy i Mohy, w połowie drogi między jeziorami Iseli I Tislit odbywać się będą uroczystości Agdud czyli Festiwal Nowożeńców.
Od tej pory, każdego roku, we wrześniu, pieszo, ciężarówkami i na mułach, zjeżdżają wszystkie plemiona z całej okolicy.
Młodzi zaręczają się tam, wypowiadając magiczne zaklęcie „kocham Cię”, a samotne dziewczęta przybywają żeby poznać i wybrać narzeczonego.