Postać, którą chcę opisać przedstawia Shivę w radosnym tańcu.

Warto jednak opowieść o Nadaraji zacząć od przedstawenia dwóch najważniejszych bóstw hinduizmu.
Pierwszym, występującym w różnych awatarach jest Wisznu.
Wisznu posiada aż 10 różnych awatar, najbardziej znane to: Kriszna (pasterz, kochanek, wojownik), Rama (wzór prawości) oraz Budda („oświecony”, założyciel buddyzmu).
Drugim, ważnym bogiem jest Shiwa (Łaskawy Shiwa).
Do najsłynniejszych wyobrażeń ikonograficznych Shiwy należy właśnie Nadaraja – Król Tancerzy.
Najkrócej mówiąc – Nadaraja to Shiwa tańczący na demonie niewiedzy, w kręgu ognia.
Zwróćcie uwagę na to, że Nadaraja stoi na karle, który symbolizuje obojętność, ignorację i lenistwo.
Żeby tworzyć, żyć pełnią życia należy je zwalczyć – fakt stania na karle (deptania karła) oznacza przezwyciężanie tych negatywnych, ograniczajacych cech.
Chyba nikt z oglądajacych tę postać nie ma wątpliwości, że wskazuje ona na ruch, taniec.

Świadczy o tym ułożenie rąk i nóg postaci.
Ręce są aż cztery. Cztery ramiona oznaczają cztery kierunki swiata.
Lewa ręka jest wyciągnieta wzdłuż tułowia i ułożona równolegle (ale nad) lewą nogą. Taka postawa jest symbolem uwolnienia z cyklu narodzin i śmierci.
Pierścień ognia dookoła oznacza z kolei taniec na zgliszczach świata.
Ale jak pisalam na początku, Nadaraja to Shiwa w radosnym tańcu!

Nie ma w tej postaci cienia złości czy agresji.
Jak więc pogodzic zgliszcza i radość?
Tajemnica tkwi w głębokiej wiedzy, że zniszczenie i koniec jest nieuniknionym, naturalnym kosmicznym etapem, koniecznym jeśli oczekuje się narodzin czegoś nowego.
Krótko mówiąc „kończy się coś, by mogło zacząć się coś nowego!”